Własnie skończyłam 5 lat a Józek 3, znów rodzice nas zabierają do Azji na dłuuugie wczasy:) fajnie będzie, jesteśmy starsi i nie damy im tak popalić jak dawniej. Będę tęsknic za przedszkolem i baletem i Dodikiem ale tam też poznamy z Józkiem nowych przyjaciół. I też będą pieski i kotki i inne zwierzaki. Może będzie Lew-Józek by się cieszył:)
Tata mówi że zaczniemy od Filipin tam był duży wiatr i będziemy musieli pomóc zbudować dzieciom domki.a potem to zobaczymy. a może zbudujemy plac zabaw? spytam mamę i tatę
wesołych Swiąt